Kliknij tutaj --> 🏈 co czuje chłopak gdy dotyka dziewczynę

Co to oznacza jak chłopak zaproponował dziewczynie spotkanie? 2010-07-20 00:35:18; Co to oznacza jak chłopak ubliża dziewczynie? 2010-08-01 23:11:55; Co to oznacza jak chłopak czuje się przy dziewczynie bezpiecznie ? 2011-07-18 00:47:02; Co to oznacza jak chłopak puszcza sygnałki dziewczynie? 2010-08-13 16:31:53 7. Dotyka nerwowo swoich włosów. Niektórzy ludzie mają tendencję do tego, by przeczesywać palcami włosy, gdy znajdują się w nerwowej sytuacji. Być może zauważyłaś, że twój mężczyzna robi dokładnie to samo, kiedy jesteście blisko, w romantycznej sytuacji. Oznacza to, że chciałby powiedzieć ci coś bardzo ważnego, ale nie Czy chłopak który czuje się dziewczyną powinien ustylizować się na dziewczynę czy znależć sobie chłopaka:)? 2018-06-09 12:52:40; Czy chłopak jak przytula dziewczynę to czuje jej piersi na swojej klatce piersiowej? 2013-03-03 21:30:08; Co czuje chłopak, gdy widzi dziewczynę która mu się bardzo podoba?. 2012-11-03 21:35:57 Czasami, gdy powiesz jej komplement, będzie się nieśmiało uśmiechać, może nawet zakryje usta ręką i się zawstydzi. Bliskość ciała. Ona zawsze szuka Twojej bliskości, obojętnie czy tylko idziecie przez park, czy siedzicie w kawiarni, utrzymuje ciągle delikatny kontakt z Tobą. Coraz częściej dotyka cię niepozornie. Gdy próbujesz z nim o tym rozmawiać, słyszysz: „O co ci znowu chodzi?”, „ Oesu, czepiasz się”, „A ty znowu swoje, w koło Macieju”. 5. Bagatelizuje twoje problemy. „Rany, ile można o tej pracy gadać, nie mogę już tego słuchać”, „Czy ty nie masz poważniejszych spraw”. 6. Przestaje mu się chcieć czy pomagać. Site De Rencontre Sérieux Au Quebec. 1 2014-02-22 15:19:46 elibella Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-08 Posty: 13 Temat: facet za często mnie dotyka...Hej wam kobietki. Mam pewien problem. Jestem z moim facetem od roku. Minęło trochę czasu, zanim zaczęliśmy dotykać się w te i inne miejsca... No bywało różnie, tyle że bez seksu. Ale zauważyłam, że od dłuższego czasu on zaczyna nadużywać tego, że czasami dotykamy się w różne miejsca i robi to notorycznie.. Jego bardzo pociągają moje piersi i gdy nawet idziemy na spacer on usiłuje mnie za nie łapać mimo że mówię mu że tego nie chcę.. Albo ciągle łapie mnie za tyłek, jedzie ręką po nodze aż do stacji gdy siedzimy na ławce... to jest naprawdę uciążliwe, a gdy mówię mu że tego nie chcę to czasami przestanie na chwilę a zaraz znowu to samo.. Mówi, że nie wie jak to się dzieje.. Ja rozumiem że facet to facet, ale przecież oni też mają mózgi i powinni uszanować nas- kobiety- i gdy czegoś nie chcemy to nie i koniec, bez tłumaczenia się dlaczego.. Wiem że mnie kocha bo okazuje mi to, robi dla mnie wiele ale to naprawdę mnie przytłacza.. Macie może dziewuchy taki problem? I jak go rozwiązać? dodam, że o tym już z nim rozmawiałam. 2 Odpowiedź przez marioosh666 2014-02-22 15:27:06 marioosh666 Zbanowany Nieaktywny Zawód: anti-LGBTQQICAPF2K+ activist Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3,556 Odp: facet za często mnie dotyka... Problem nie jest w tym, że on dotyka, ale w tym, że Tobie to przeszkadza... Jak go rozwiązać? Udać się do seksuologa Nobody Is Born Gay - GOD 3 Odpowiedź przez elibella 2014-02-22 15:42:53 elibella Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-08 Posty: 13 Odp: facet za często mnie dotyka...nie chodzi o to, że przeszkadza mi jego dotyk ogólnie. po prostu dzieje się to zbyt często, codziennie i ciągle... 4 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 15:45:19 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... marioosh666 napisał/a:Problem nie jest w tym, że on dotyka, ale w tym, że Tobie to przeszkadza... Jak go rozwiązać? Udać się do seksuologa Zgadzam się, napisałaś że wiesz że on Ciebie kocha, ale czy Ty kochasz jego? Nie wyobrażam sobie sytuacji w której kobiecie przeszkadzałby dotyk jej faceta, chyba że w trakcie obiadu z rodzicami. Jesteście ze sobą rok i nie uprawiacie seksu? To też wydaje mi się dziwne, nic dziwnego że facet nad sobą nie panuje. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 5 Odpowiedź przez elibella 2014-02-22 15:49:57 elibella Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-08 Posty: 13 Odp: facet za często mnie dotyka...ech, to chyba mnie nie rozumiecie. Nie uprawiamy seksu bo sami to ustaliliśmy wcześniej, jest pewien powód niezależny od nas, ale mniejsza o to. Tak, kocham go bardzo. Czasem po prostu czuję się jak obiekt seksualny. w chwili, gdy chcę z nim po prostu pogadać, pośmiać się on zaczyna mnie dotykać. nie chcę, żeby to tak wyglądało, bo czuję się jakbym w jego oczach była tylko "dupą i cyckami", chociaż zapewnia mnie że tak nie jest. 6 Odpowiedź przez Kareena 2014-02-22 16:01:29 Kareena Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: redaktor Zarejestrowany: 2013-11-12 Posty: 523 Wiek: 29 Odp: facet za często mnie dotyka... Ale bzdury wypisujecie. Sit'hari, dla ciebie rok bez seksu to za długo? Aż trudno uwierzyć w wiek, który masz przy zdaniem twój chłopak ma jakiś problem, skoro nie może się opanować. Nie napisałaś w jakim jesteście wieku. Może jest na tyle młody, że kręcą go zakazane miejsca, jeśli nie miał jeszcze dziewczyny to możliwe... Mam nadzieję, że nie jesteś dla niego tylko obiektem seksualnym. Czy on potrafi z tobą normalnie porozmawiać bez obmacywania? "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej".Albert Einstein 7 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 16:02:09 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... elibella napisał/a:ech, to chyba mnie nie rozumiecie. Nie uprawiamy seksu bo sami to ustaliliśmy wcześniej, jest pewien powód niezależny od nas, ale mniejsza o to. Tak, kocham go bardzo. Czasem po prostu czuję się jak obiekt seksualny. w chwili, gdy chcę z nim po prostu pogadać, pośmiać się on zaczyna mnie dotykać. nie chcę, żeby to tak wyglądało, bo czuję się jakbym w jego oczach była tylko "dupą i cyckami", chociaż zapewnia mnie że tak nie Cię nie rozumiemy, tak samo jak Ty nie rozumiesz swojego faceta, więc nie wmawiaj sobie jego motywacji. Naturalną konsekwencją miłości jest pożądanie, tymczasem a) nie uprawiacie seksu, powody mnie nie interesują, jeśli nie uprawiacie seksu, facet jest non stop pobudzony (gdyż go pociągasz) a tych odczuć nie rozładowuje, co budzi w nim coraz większy głód, a do tego frustrację. B) z tego co mówisz on się zgadza na brak pożycia w waszym związku, ale to nie oznacza że stracił potrzeby naturalne dla mężczyzny. Nie wyobrażam sobie nawet jakbym się czuł gdyby moja dziewczyna 50 procent mojego dotyku kwitowała słowami "Nie chcę żebyś mnie dotykał w tej chwili". Facetowi należy się uznanie za siłę woli, bądź czekolada na pocieszenie, ciężko tak bardzo go kochasz, naucz się niektóre problemy postrzegać z jego perspektywy, nie tylko wyłącznie ze swojej. Nie wmówisz mi że facet który z własnej woli jest przez rok w związku bez seksu, jest niewyżytym erotomanem, który non stop Cię obmacuje. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 8 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 16:08:10 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Katariina napisał/a:Ale bzdury wypisujecie. Sit'hari, dla ciebie rok bez seksu to za długo? Aż trudno uwierzyć w wiek, który masz przy zdaniem twój chłopak ma jakiś problem, skoro nie może się opanować. Nie napisałaś w jakim jesteście wieku. Może jest na tyle młody, że kręcą go zakazane miejsca, jeśli nie miał jeszcze dziewczyny to możliwe... Mam nadzieję, że nie jesteś dla niego tylko obiektem seksualnym. Czy on potrafi z tobą normalnie porozmawiać bez obmacywania?Dla mnie miesiąc bez seksu to za długo, jak dla większości zdrowych mężczyzn Nie wierzysz, zrób ankietę wśród znajomych facetów. W wieku 23 lat według Ciebie powinienem uważać rok bez seksu za coś totalnie normalnego? To tak absurdalne że nie umiem tego jasne, facet ma jakiś problem, ponieważ jest facetem, natomiast kobieta która nie życzy sobie żeby ją dotykał, i nie uprawia z nim seksu przez rok związku, jest ofiarą seksualnego napastowania. Brakuje mi słów. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 9 Odpowiedź przez Nadya 2014-02-22 16:08:54 Nadya Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-11-08 Posty: 472 Wiek: 26 Odp: facet za często mnie dotyka...Hm ja mam zdecydowanie inaczej, uwielbiam jak mój facet mnie dotyka i mógłby jak dla mnie dotykać mnie nonstop i korzysta z tego, a jak by się zachowywał jakbym mu zakazała? sądzę, że uszanowałby i przestał. Ale u Was widocznie chodzi o brak sexu, facet ma na Ciebie ochotę i to okazuje, to nie jest powód do zmartwień. Byłby, jeśli facet nie chciałby tego robić i by Tobie mówił, że nie masz go dotykać, bo on tego nie chce. Byłam kiedyś podobnej sytuacji, tyle, że ja byłam na tym miejscu co Twój facet teraz i uwierz bardzo źle się z tym czułam. Nie do że chętnie pogadałby, ale chce Cię wkońcu normalnie dotknąć bez oporów i jego myśli są w tym kierunku skierowane. Jaki jest powód, że nie chcesz żeby Cię dotykał? nie lubisz tego? nie podnieca Cie jego dotyk? nawet jeśli zdecydowaliście, że nie bedziecie uprawiać sexu, to nie oznacza, że nie mozecie się inaczej podotykać. 10 Odpowiedź przez Kareena 2014-02-22 16:11:30 Kareena Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: redaktor Zarejestrowany: 2013-11-12 Posty: 523 Wiek: 29 Odp: facet za często mnie dotyka... Sith'ari napisał/a:Dla mnie miesiąc bez seksu to za długo, jak dla większości zdrowych mężczyzn Nie wierzysz, zrób ankietę wśród znajomych facetów. W wieku 23 lat według Ciebie powinienem uważać rok bez seksu za coś totalnie normalnego? To tak absurdalne że nie umiem tego wzięłam Cię za kobietę "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej".Albert Einstein 11 Odpowiedź przez Damiann 2014-02-22 16:12:34 Ostatnio edytowany przez Damiann (2014-02-22 16:14:46) Damiann Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-15 Posty: 388 Odp: facet za często mnie dotyka... @Sith'ari ty żyjesz w innej relacji niż autorka, mi też trudno zrozumieć taką relację jednak staram się być tolerancyjnym i nie oceniać po swoich doświadczeniach. Jeśli autorka nie zabrania mu masturbacji przy pornografii to nie widzę powodu czemu nie może powstrzymać się przed dotykaniem.@Nadya podobnie jest z tobą macie życie seksualne to wtedy jest zgoła też uważam że pożądanie powinno być ale nie powinno przekraczać 30-40% miłości bo w takim przypadku grozi zdrada gdy żona bądź mąż znajdzie leszy bo ładniejszy model. Traktuj innych tak jak byś chciał żeby ciebie traktowano. 12 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 16:15:28 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Katariina napisał/a:Sith'ari napisał/a:Dla mnie miesiąc bez seksu to za długo, jak dla większości zdrowych mężczyzn Nie wierzysz, zrób ankietę wśród znajomych facetów. W wieku 23 lat według Ciebie powinienem uważać rok bez seksu za coś totalnie normalnego? To tak absurdalne że nie umiem tego wzięłam Cię za kobietę Wybaczam Nadya właśnie tak czuje się zakochana kobieta, nie widziałem nigdy zakochanej dziewczyny, której przeszkadza dotyk jej ukochanego. Jedno z drugim ( Niechęć do dotyku i miłość) tak jakby się... wyklucza. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 13 Odpowiedź przez elibella 2014-02-22 16:18:33 elibella Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-08 Posty: 13 Odp: facet za często mnie dotyka... Katariina napisał/a:Czy on potrafi z tobą normalnie porozmawiać bez obmacywania?Potrafi, ale wydaje mi się, że częściej jest właśnie z... nie zabraniam mu tego w ogóle czy coś, ale publiczne miejsca i gdy jesteśmy na spacerze to jak dla mnie niewygodne... jak jesteśmy w domu, sami w pokoju to ok, ale też nie ciągle.. 14 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 16:19:30 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Damiann napisał/a:@Sith'ari ty żyjesz w innej relacji niż autorka, mi też trudno zrozumieć taką relację jednak staram się być tolerancyjnym i nie oceniać po swoich doświadczeniach. Jeśli autorka nie zabrania mu masturbacji przy pornografii to nie widzę powodu czemu nie może powstrzymać się przed dotykaniem.@Nadya podobnie jest z tobą macie życie seksualne to wtedy jest zgoła też uważam że pożądanie powinno być ale nie powinno przekraczać 30-40% miłości bo w takim przypadku grozi zdrada gdy żona bądź mąż znajdzie leszy bo ładniejszy w innej relacji, jednak nadal jest to relacja miłosna między mężczyzną a kobietą, a te jak wiadomo (najwyraźniej nie wszystkim) mają swoje pewne charakterystyczne cechy. Wyrażanie swojego poglądu, nawet stojącego w ostrej opozycji do poglądu rozmówcy, nie oznacza braku zmierzyć uczucia miłości i pożądania? Ważysz je na wadzę, czy może mierzysz linijką? Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 15 Odpowiedź przez Kareena 2014-02-22 16:20:52 Kareena Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: redaktor Zarejestrowany: 2013-11-12 Posty: 523 Wiek: 29 Odp: facet za często mnie dotyka... Sith'ari napisał/a:Nadya właśnie tak czuje się zakochana kobieta, nie widziałem nigdy zakochanej dziewczyny, której przeszkadza dotyk jej ukochanego. Jedno z drugim ( Niechęć do dotyku i miłość) tak jakby się... masz racji... Mnie np. przeszkadza jeśli nie możemy spokojnie obejrzeć filmu bo mój mąż nie panuje nad wszystkim można przesadzić. Tak samo bym nie zniosła namolnego "kocham cię" kilkadziesiąt razy w dwie by nie przeszkadzało gdyby dziewczyna non stop głaskała cię po główce i szeptała czułe słówka? Myślę, że jednak tak, choćby dlatego że trudno byłoby się do niej dobierać A jak facet pobudza pewne miejsca trudno się skoncentrować na filmie/rozmowie. "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej".Albert Einstein 16 Odpowiedź przez elibella 2014-02-22 16:21:45 elibella Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-08 Posty: 13 Odp: facet za często mnie dotyka... Damiann napisał/a:Jeśli autorka nie zabrania mu masturbacji przy pornografii to nie widzę powodu czemu nie może powstrzymać się przed zabraniam mu. Mówimy o tym otwarcie i robi to regularnie ale też nie za często. 17 Odpowiedź przez Kareena 2014-02-22 16:23:07 Kareena Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: redaktor Zarejestrowany: 2013-11-12 Posty: 523 Wiek: 29 Odp: facet za często mnie dotyka... elibella napisał/a:Katariina napisał/a:Czy on potrafi z tobą normalnie porozmawiać bez obmacywania?Potrafi, ale wydaje mi się, że częściej jest właśnie z... nie zabraniam mu tego w ogóle czy coś, ale publiczne miejsca i gdy jesteśmy na spacerze to jak dla mnie niewygodne... jak jesteśmy w domu, sami w pokoju to ok, ale też nie ciągle..Ja mam tak samo, ale trudno powiedzieć co powinnaś zrobić. Kazać mu trzymać ręce przy sobie, aż zaskoczy kiedy można a kiedy nie. "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej".Albert Einstein 18 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 16:23:53 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... elibella napisał/a:Katariina napisał/a:Czy on potrafi z tobą normalnie porozmawiać bez obmacywania?Potrafi, ale wydaje mi się, że częściej jest właśnie z... nie zabraniam mu tego w ogóle czy coś, ale publiczne miejsca i gdy jesteśmy na spacerze to jak dla mnie niewygodne... jak jesteśmy w domu, sami w pokoju to ok, ale też nie ciągle..Użyłaś zwrotu "wydaje mi się", czyli stosunek rozmów bez obmacywania do rozmów kiedy się do Ciebie dobiera jest mniej więcej równy. Rozumiem że intymny dotyk w miejscu publicznym może Ci przeszkadzać, ale to konsekwencja tego że mówiąc kolokwialnie, facetowi nasienie mózg uciska. Oczekujesz że sobie wytnie wszystkie geny które nakazują mu takie zachowanie? Bo nie wiem na co liczysz... Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 19 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 16:27:43 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Katariina napisał/a:Sith'ari napisał/a:Nadya właśnie tak czuje się zakochana kobieta, nie widziałem nigdy zakochanej dziewczyny, której przeszkadza dotyk jej ukochanego. Jedno z drugim ( Niechęć do dotyku i miłość) tak jakby się... masz racji... Mnie np. przeszkadza jeśli nie możemy spokojnie obejrzeć filmu bo mój mąż nie panuje nad wszystkim można przesadzić. Tak samo bym nie zniosła namolnego "kocham cię" kilkadziesiąt razy w dwie by nie przeszkadzało gdyby dziewczyna non stop głaskała cię po główce i szeptała czułe słówka? Myślę, że jednak tak, choćby dlatego że trudno byłoby się do niej dobierać A jak facet pobudza pewne miejsca trudno się skoncentrować na filmie/ mówiłem o konkretnych sytuacjach (Kiedy np schylasz się po ziemniaki, a za Tobą już działa Twój facet) tylko o statystycznym ogóle. Jeśli sytuacja się powtarza, i chłopak słyszy "zostaw mnie" kilkanaście razy dziennie, to coś jest nie tak. Ponieważ jego zachowanie jest naturalne, i zrozumiałe , szukałbym tego "nie tak" gdzie indziej. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 20 Odpowiedź przez elibella 2014-02-22 16:30:49 elibella Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-08 Posty: 13 Odp: facet za często mnie dotyka... Sith'ari napisał/a:Oczekujesz że sobie wytnie wszystkie geny które nakazują mu takie zachowanie? Bo nie wiem na co liczysz...liczę na to, że zacznie szanować to, że nie jestem tylko do macania i będzie liczył się z tym, że nadmiar takiego typu czynności mi przeszkadza. Geny nakazujące takie zachowania... Nie oznacza to, że musi to robić CIĄGLE. Faceci mają mózgi tak jak my kobiety i powinni ich używać a nie kierować się tylko tym, że tak nakazuje im natura i się tym usprawiedliwiać 21 Odpowiedź przez kwadrad 2014-02-22 16:42:05 kwadrad Net-facet Nieaktywny Zawód: dówaZ Zarejestrowany: 2013-11-24 Posty: 1,894 Wiek: 37 kiedy te 40 a kaj tam emerytura Odp: facet za często mnie dotyka... elibella napisał/a:nie chodzi o to, że przeszkadza mi jego dotyk ogólnie. po prostu dzieje się to zbyt często, codziennie i ciągle...Może on ma tylko brudne ręce i je wyciera o twoje ubranie a ty wcale go nie pociagasz ciekawe jakbys czuła się z taka świadomością?To ze często ma brudne ręce jeszcze o nim nie świadczy teraz można unrudzic się dosłownie On złapie cie za tyłek i stwierdzi ze jednak dalej ma brudne ręce a potem to juz błędne kolo. Jedną z nielicznych zalet głupoty jest to , że nie można nią się zarazić. 22 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 16:52:32 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... elibella napisał/a:Sith'ari napisał/a:Oczekujesz że sobie wytnie wszystkie geny które nakazują mu takie zachowanie? Bo nie wiem na co liczysz...liczę na to, że zacznie szanować to, że nie jestem tylko do macania i będzie liczył się z tym, że nadmiar takiego typu czynności mi przeszkadza. Geny nakazujące takie zachowania... Nie oznacza to, że musi to robić CIĄGLE. Faceci mają mózgi tak jak my kobiety i powinni ich używać a nie kierować się tylko tym, że tak nakazuje im natura i się tym usprawiedliwiaćPowiedziałaś mu o tym?Liczysz na to że uszanuje że nie jesteś TYLKO do macania... Jednak sama przyznajesz że potrafi z Tobą rozmawiać bez dotykania Cię, że chodzicie na spacery, że bardzo go kochasz. Czyli on nie traktuje Cię jako obiekt TYLKO do macania bo wtedy jedyne co by z Tobą robił to TYLKO Cię szanujesz że niedomiar takich czynności mu przeszkadza? Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 23 Odpowiedź przez Unikalny 2014-02-22 18:14:18 Ostatnio edytowany przez Unikalny (2014-02-22 18:15:16) Unikalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Zgodny z misją życiową Zarejestrowany: 2013-02-14 Posty: 267 Wiek: Odpowiedni Odp: facet za często mnie dotyka... elibella napisał/a:Sith'ari napisał/a:Oczekujesz że sobie wytnie wszystkie geny które nakazują mu takie zachowanie? Bo nie wiem na co liczysz...liczę na to, że zacznie szanować to, że nie jestem tylko do macania i będzie liczył się z tym, że nadmiar takiego typu czynności mi przeszkadza. Geny nakazujące takie zachowania... Nie oznacza to, że musi to robić CIĄGLE. Faceci mają mózgi tak jak my kobiety i powinni ich używać a nie kierować się tylko tym, że tak nakazuje im natura i się tym usprawiedliwiaćMają mózgi? A nie mózg? Jesteś dziwna i doszukujesz się w jego zachowaniu coś złego. A nie powinnaś się cieszyć, że go podniecasz, że jest zdrowym facetem? Że tak na niego działasz, że jesteś dla niego atrakcyjna? Uwierz, ze powinnas sie z tego cieszyc i to bardzo. A i moze pomysl tez o nim, zero seksu przez rok, to masakra? Moze dlatego tak tez sie zachowuje? Czy to nie jest też oznaka, że szanuje swoją kobietę? Prawdziwy Mężczyzna Powinien Umieć Pokazać, że Ma Jaja Bez Opuszczania Spodni... 24 Odpowiedź przez missF 2014-02-22 18:35:27 missF Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-07-07 Posty: 330 Odp: facet za często mnie dotyka... Wydaje mi się, że nie czujesz nic do swojego faceta. Dla mnie dziwnym byłoby wytrzymać rok bez seksu z ukochanym. Ja mojego faceta kocham, pożądam, jego dotyk jest dla mnie czymś najcudowniejszym na świecie, uwielbiam widzieć, że mu się podobam, że on też mnie pożąda, że on też uwielbia mnie dotykać, głaskać, pieścić. I nie wiem jak osoba kochająca mogłaby mieć coś przeciwko dotykowi swojego partnera. Chyba, ze jest po prostu oziębła, oschła, nie ma libido i seksu nie szczerze, jak to było? To ty nie chcesz seksu, a chłopak się po prostu zgadza i szanuje twoją decyzję, czyż nie? Gdybyś nagle zmieniła zdanie, to momentalnie by ściągnął portki. Wydaje mi się, że różnicie się temperamentami- on jest chętny, lubi seks, ma na niego ochotę- a ty nie. Dlaczego? Masturbujesz się? Nie masz potrzeb seksualnych? Jeżeli nie masz, to nic złego, ale wtedy po co wiążesz się z kimś, kto MA libido i będzie oczekiwał oprócz miłości, rozmów również właśnie seksu? Jemu nagle się nie odechce, chyba, ze nakarmisz go bromem, zawsze będzie miał ochotę i będziesz go pociągała. To jak machanie głodnemu lwu mięsem przed nosem i pretensje, że lew się ślini i ma ochotę ugryźć mięso. Taka jest natura lwa- albo się z tym pogodzisz i nie będziesz oziębła, albo znajdziesz roślinożercę, który nie będzie miał ochoty na mięso (a to łatwe nie będzie, bo jednak brak libido nie jest zbyt naturalny). "Gdy cię mają wie­szać, pop­roś o szklankę wo­dy. Nig­dy nie wiado­mo, co się wy­darzy, za­nim przyniosą."-A. Sapkowski 25 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 18:44:58 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... missF napisał/a:Wydaje mi się, że nie czujesz nic do swojego faceta. Dla mnie dziwnym byłoby wytrzymać rok bez seksu z ukochanym. Ja mojego faceta kocham, pożądam, jego dotyk jest dla mnie czymś najcudowniejszym na świecie, uwielbiam widzieć, że mu się podobam, że on też mnie pożąda, że on też uwielbia mnie dotykać, głaskać, pieścić. I nie wiem jak osoba kochająca mogłaby mieć coś przeciwko dotykowi swojego partnera. Chyba, ze jest po prostu oziębła, oschła, nie ma libido i seksu nie szczerze, jak to było? To ty nie chcesz seksu, a chłopak się po prostu zgadza i szanuje twoją decyzję, czyż nie? Gdybyś nagle zmieniła zdanie, to momentalnie by ściągnął portki. Wydaje mi się, że różnicie się temperamentami- on jest chętny, lubi seks, ma na niego ochotę- a ty nie. Dlaczego? Masturbujesz się? Nie masz potrzeb seksualnych? Jeżeli nie masz, to nic złego, ale wtedy po co wiążesz się z kimś, kto MA libido i będzie oczekiwał oprócz miłości, rozmów również właśnie seksu? Jemu nagle się nie odechce, chyba, ze nakarmisz go bromem, zawsze będzie miał ochotę i będziesz go pociągała. To jak machanie głodnemu lwu mięsem przed nosem i pretensje, że lew się ślini i ma ochotę ugryźć mięso. Taka jest natura lwa- albo się z tym pogodzisz i nie będziesz oziębła, albo znajdziesz roślinożercę, który nie będzie miał ochoty na mięso (a to łatwe nie będzie, bo jednak brak libido nie jest zbyt naturalny).A już się bałem że w swoim zdrowym rozsądku jestem osamotniony, a tu tyle postów z którymi mogę się zgodzić XDOczywiście rozumiem, że może być poważny powód, by nie uprawiali seksu, ale z samego faktu w jaki sposób ona mówi o dotykaniu, o cielesności, można by wysnuć wniosek że autorka jest oziębła seksualnie, bądź nie do końca rozróżnia czym jest miłość, i wcale go nie kocha. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 26 Odpowiedź przez Unikalny 2014-02-22 18:50:41 Unikalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Zgodny z misją życiową Zarejestrowany: 2013-02-14 Posty: 267 Wiek: Odpowiedni Odp: facet za często mnie dotyka... missF napisał/a:Wydaje mi się, że nie czujesz nic do swojego faceta. Dla mnie dziwnym byłoby wytrzymać rok bez seksu z ukochanym. Ja mojego faceta kocham, pożądam, jego dotyk jest dla mnie czymś najcudowniejszym na świecie, uwielbiam widzieć, że mu się podobam, że on też mnie pożąda, że on też uwielbia mnie dotykać, głaskać, pieścić. I nie wiem jak osoba kochająca mogłaby mieć coś przeciwko dotykowi swojego partnera. Chyba, ze jest po prostu oziębła, oschła, nie ma libido i seksu nie szczerze, jak to było? To ty nie chcesz seksu, a chłopak się po prostu zgadza i szanuje twoją decyzję, czyż nie? Gdybyś nagle zmieniła zdanie, to momentalnie by ściągnął portki. Wydaje mi się, że różnicie się temperamentami- on jest chętny, lubi seks, ma na niego ochotę- a ty nie. Dlaczego? Masturbujesz się? Nie masz potrzeb seksualnych? Jeżeli nie masz, to nic złego, ale wtedy po co wiążesz się z kimś, kto MA libido i będzie oczekiwał oprócz miłości, rozmów również właśnie seksu? Jemu nagle się nie odechce, chyba, ze nakarmisz go bromem, zawsze będzie miał ochotę i będziesz go pociągała. To jak machanie głodnemu lwu mięsem przed nosem i pretensje, że lew się ślini i ma ochotę ugryźć mięso. Taka jest natura lwa- albo się z tym pogodzisz i nie będziesz oziębła, albo znajdziesz roślinożercę, który nie będzie miał ochoty na mięso (a to łatwe nie będzie, bo jednak brak libido nie jest zbyt naturalny).Ładnie napisane i świetnie spotkać taką kobietę. Prawdziwy Mężczyzna Powinien Umieć Pokazać, że Ma Jaja Bez Opuszczania Spodni... 27 Odpowiedź przez Damiann 2014-02-22 18:59:19 Ostatnio edytowany przez Damiann (2014-02-22 19:00:26) Damiann Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-15 Posty: 388 Odp: facet za często mnie dotyka... Jak ktoś się godzi na taką relację to musi liczyć się z konsekwencjami tego typu związku. Jeśli ktoś nie uprawia seksu to chyba nie oczekuje nachalnego dotykania. prawdopodobnie wcześniej doszło do zdrady takie mam domysły choć może się mylę. Traktuj innych tak jak byś chciał żeby ciebie traktowano. 28 Odpowiedź przez Michmo 2014-02-22 19:01:16 Ostatnio edytowany przez Michmo (2014-02-22 20:24:17) Michmo Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-11 Posty: 563 Odp: facet za często mnie dotyka...Co to za związek w któym kobieta nie pragnie bliskości swojego faceta? jesteście ze sobą rok i przez ten czas nie było seksu. Napisałaś,że to była wasza wspólna decyzja ,tak ? uważam,że to była Twoja decyzja a facet okazując miłość i zrozumienie przyjął to do wiadomości. Będąc na miejscu Twojego faceta zadałbym po roku czasu pytanie dlaczego wciąż mnie nie porządasz ponieważ to nie jest normalne i zdrowe. Fajnie,że chciaż raz na rok dasz mu się dotknąć, to już jest ogrony krok do przodu ale jeśli za każdym razem będziesz go karcić gdy on będzie potrzebował Twojej bliskości to on w koncu od Ciebie odejdzie a ty nie będziesz miała prawa mieć o to do niego pretensji ponieważ sama się do tego przyczyniłaś. Nie lubisz jego bliskości więc go nie kochasz, prawda ? może się tylko przyzwyczaiłaś do niego i głupio byłby gdyby zniknął z Twojego życia nagle 29 Odpowiedź przez fastbird 2014-02-22 19:42:57 Ostatnio edytowany przez fastbird (2014-02-22 19:49:40) fastbird Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-05 Posty: 92 Wiek: Wiek: Do uzgodnienia Odp: facet za często mnie dotyka... Michmo))) Popieram!!!Na początku mojego związku moja mi tez powiedziała że seks tylko po ślubie, byłem załamany, ale przyjąłem to do świadomości i nie nalegałem. Teraz patrząc wstecz wiem że to gadanie, to była bajka. Nie rozumiem, jak można kochać człowieka i zarazem nie pożądać go? pożądanie to podstawa-tak mi się zdaje.@Edit))) Jak mnie, moja dziewczyna dotyka to ja już się palę! czasem mnie to wkurza, że starczy że mnie dotknie i ma zaraz w..... co prawda w miejscach publicznych ja swoją nie dotykam (tylko całuje i trzymam za ręce) ale gdy jesteśmy sami to zawsze na wzajem się dotykamy (bo to jest normalne) kocham swoją dziewczynę więc dlaczego mam ją nie pożądać? z jej strony jest tak samo, cały czas szuka ze mną kontaktu fizycznego, więc albo AUTORKA nie kocha swojego partnera, albo jest chora-takie moje zdanie. 30 Odpowiedź przez Lily89 2014-02-22 19:47:17 Lily89 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Wolny Zarejestrowany: 2014-02-19 Posty: 3,836 Wiek: 25 Odp: facet za często mnie dotyka... Nie wiem... Dla mnie normalne jest, że człowiek poszukuje bliskości osoby którą kocha. Pociąg fizyczny jest naturalny. Może te obłapianie w miejscach publicznych nie jest fajne... Ale to, że facet chce kontaktu fizycznego jest normalne. ???? ?? ?? ????? ??? ?? ??? ?????? ?? ?? ????.???? ?? ?????? ??? ??? ?? ??? ??????? ???????? ??????,???? ??? ???? ?... 31 Odpowiedź przez Kareena 2014-02-22 19:56:44 Kareena Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: redaktor Zarejestrowany: 2013-11-12 Posty: 523 Wiek: 29 Odp: facet za często mnie dotyka... Autorka nie napisała nigdzie, że bliskość jej przeszkadza jako taka tylko że co za dużo...No, ale wy wiecie lepiej i już rozszyfrowaliście cały ich związek i uczucia, a właściwie ich brak ;] Podajcie mi jeszcze wynik losowania toto lotka. "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej".Albert Einstein 32 Odpowiedź przez Lily89 2014-02-22 20:00:25 Lily89 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Wolny Zarejestrowany: 2014-02-19 Posty: 3,836 Wiek: 25 Odp: facet za często mnie dotyka... No sorry, ale jakby mi takie warunki postawił mój facet chyba zaczęłabym chodzić po ścianach i suficie. ???? ?? ?? ????? ??? ?? ??? ?????? ?? ?? ????.???? ?? ?????? ??? ??? ?? ??? ??????? ???????? ??????,???? ??? ???? ?... 33 Odpowiedź przez Michmo 2014-02-22 20:31:32 Michmo Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-11 Posty: 563 Odp: facet za często mnie dotyka... Katariina napisał/a:Autorka nie napisała nigdzie, że bliskość jej przeszkadza jako taka tylko że co za dużo...No, ale wy wiecie lepiej i już rozszyfrowaliście cały ich związek i uczucia, a właściwie ich brak ;] Podajcie mi jeszcze wynik losowania toto się w sytuacji partnera autorki? jakbyś się czuła wiedząc,że Twój dodtyk drażni Twojego faceta ? jakbyś się czuła wiedząc,że on Cię, nie pragnie, nie porząda ? dobrze by Tobie było z myślą że jesteś dla niego nie atrakcyjna ? wątpię. Fakt, obmacywanie w miejscach publicznych nie jest wporządku ale sądząc po podejsciu autorki do swojego partnera to równie dobrze to " obmacywanie " jest mocno przejaskarione. Facet w parku położy jej tękę na kolanie czy podczas spaceru lekko zjedzie ręką na pośladek i już ją obmacuje... No dajmy spokój. Ja w czymś takim bym nie dał rady wytrzymać. Seks nie jest podstawą ale każdy z nas potrzebuje czuć się atrakcyjny w oczach drugiej połówki. Szkoda mi chłopaka autorki, tyle w temacie 34 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 21:05:33 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Katariina napisał/a:Autorka nie napisała nigdzie, że bliskość jej przeszkadza jako taka tylko że co za dużo...No, ale wy wiecie lepiej i już rozszyfrowaliście cały ich związek i uczucia, a właściwie ich brak ;] Podajcie mi jeszcze wynik losowania toto traktuję jej postu jak instrukcji do złożenia szafki z Ikei, czytam między wierszami, jako całość, interpretuje. Znam się na ludziach, to jedyny powód mojej bytności na tym forum. Co z tego że nie napisała wprost że nie lubi być dotykaną przez swojego partnera? Wystarczy zobaczyć w jaki sposób o tym się wypowiada. Jeśli nie ma fizycznego przyciągania, to znaczy że nie ma chemii, jeśli nie ma chemii, nie ma miłości. Albo to, albo dziewczyna jest chora. Według mnie powinna porozmawiać z seksuologiem. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 35 Odpowiedź przez Lwica_ 2014-02-22 21:30:24 Lwica_ Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2013-05-02 Posty: 885 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Wywnioskowałam z postu autorki, że jej partner jest ciągle na nią napalony, stąd ciągły dotyk, na który KOBIETA WCALE NIE MUSI MIEĆ OCHOTY. Ja rozumiem, że można się podotykać w intymnych sytuacjach, czasem dotknąć dla obopólnej przyjemności, ale kiedy ona chce z nim pogadać, a on wciąż się do niej dobiera, to chyba faktycznie coś jest trochę nie tak?Moja rada: reaguj ostro na takie zachowania. Uświadom partnerowi, że są sytuacje, w których oboje się dotykacie oraz takie, w których nie powinien macać Twojej pupy czy piersi. Rozumiem, że może Ci to przeszkadzać i facet ma prawo to mnie tylko jedno - czy w jakikolwiek sposób dajecie upust swojemu pożądaniu? Jeśli nie seks, to petting, pieszczoty doprowadzające do orgazmu, cokolwiek? Bo jeśli nie, to nie dziw się, że chłopak jest jak tykająca bomba... i wciąż nakręca się, widząc z Tobą. Wtedy radziłabym pomyśleć o zaspokajaniu się w łóżku niekoniecznie za sprawą seksu ewentualnych hejterów: ja uwielbiam, kiedy mój facet dotyka mnie w różnoraki sposób nawet w miejscach publicznych, więc nie utożsamiam się z autorką - rozumiem tylko jej punkt widzenia i domyślam się, że może jej to przeszkadzać. I nie łączyłabym tego z brakiem pociągu do partnera, a raczej niechęcią bycia obmacywaną wszędzie i o każdej porze dnia i większości kobiet notoryczne bycie obmacywaną jest jak dla mężczyzny notoryczne bycie obiektem uwieszenia partnerki i słuchania co chwilę jej miłosnych zwierzeń i szeptania do ucha non stop. 36 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 21:33:04 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Lwica_ napisał/a:Wywnioskowałam z postu autorki, że jej partner jest ciągle na nią napalony, stąd ciągły dotyk, na który KOBIETA WCALE NIE MUSI MIEĆ OCHOTY. Ja rozumiem, że można się podotykać w intymnych sytuacjach, czasem dotknąć dla obopólnej przyjemności, ale kiedy ona chce z nim pogadać, a on wciąż się do niej dobiera, to chyba faktycznie coś jest trochę nie tak?Moja rada: reaguj ostro na takie zachowania. Uświadom partnerowi, że są sytuacje, w których oboje się dotykacie oraz takie, w których nie powinien macać Twojej pupy czy piersi. Rozumiem, że może Ci to przeszkadzać i facet ma prawo to mnie tylko jedno - czy w jakikolwiek sposób dajecie upust swojemu pożądaniu? Jeśli nie seks, to petting, pieszczoty doprowadzające do orgazmu, cokolwiek? Bo jeśli nie, to nie dziw się, że chłopak jest jak tykająca bomba... i wciąż nakręca się, widząc z Tobą. Wtedy radziłabym pomyśleć o zaspokajaniu się w łóżku niekoniecznie za sprawą seksu ewentualnych hejterów: ja uwielbiam, kiedy mój facet dotyka mnie w różnoraki sposób nawet w miejscach publicznych, więc nie utożsamiam się z autorką - rozumiem tylko jej punkt widzenia i domyślam się, że może jej to przeszkadzać. I nie łączyłabym tego z brakiem pociągu do partnera, a raczej niechęcią bycia obmacywaną wszędzie i o każdej porze dnia i większości kobiet notoryczne bycie obmacywaną jest jak dla mężczyzny notoryczne bycie obiektem uwieszenia partnerki i słuchania co chwilę jej miłosnych zwierzeń i szeptania do ucha non autorka przyznała że nie maca jej non stop. Napisała że zbyt często. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 37 Odpowiedź przez Nadya 2014-02-22 21:35:01 Nadya Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-11-08 Posty: 472 Wiek: 26 Odp: facet za często mnie dotyka... Michmo napisał/a:Postaw się w sytuacji partnera autorki? jakbyś się czuła wiedząc,że Twój dodtyk drażni Twojego faceta ? jakbyś się czuła wiedząc,że on Cię, nie pragnie, nie porząda ? dobrze by Tobie było z myślą że jesteś dla niego nie atrakcyjna ? autorka chociażby nie znajdzie się w takiej sytuacji nie zda sobie z tego sprawy, a to jest zdecydowanie nie tylko poniżające, ale przykre jak widzisz, że osoba która darzysz uczuciem Ciebie nie chce i odrzuca. Zastanawiasz się wtedy czy z Tobą jest coś nie tak, ale po pewnym czasie jak zaczniesz "widzieć" zdasz sobie sprawę, że z Toba wszystko w porządku ale z Twoim "kochaniem" nie do konca...Dla mnie miesiąc bez sexu, ba 2 tyg bez sexu to nie do wytrzymania, a rok...masakra. Podziwiam faceta, jeśli faktycznie tyle wytrzymał, bo masturbacja jest powierzchowna, nie jest pełna ani w pełni przyjemna. 38 Odpowiedź przez Cyngli 2014-02-22 21:37:21 Cyngli Gość Netkobiet Odp: facet za często mnie dotyka...Ja tam uwielbiam, jak mój mąż mnie nie w miejscach publicznych, kiedy ktoś patrzy. Nie lubię tego i za piersi, czy klepanie po pupie w sytuacjach, kiedy druga osoba tego nie chce i się krępuje uważam za co najmniej niesmaczne. 39 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 21:42:19 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Cynicznahipo napisał/a:Ja tam uwielbiam, jak mój mąż mnie nie w miejscach publicznych, kiedy ktoś patrzy. Nie lubię tego i za piersi, czy klepanie po pupie w sytuacjach, kiedy druga osoba tego nie chce i się krępuje uważam za co najmniej żyjącemu rok w związku bez seksu może być ciężko się kontrolować. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 40 Odpowiedź przez Lwica_ 2014-02-22 21:44:13 Lwica_ Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2013-05-02 Posty: 885 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka...Skoro świadomie zgodził się na brak seksu, to musi uszanować podejście partnerki, albo dać sobie spokój, jeśli nie potrafi kontrolować popędu. 41 Odpowiedź przez Teo 2014-02-22 21:47:21 Ostatnio edytowany przez Teo (2014-02-22 21:53:42) Teo Gość Netkobiet Odp: facet za często mnie dotyka... Katariina napisał/a:Moim zdaniem twój chłopak ma jakiś problem, skoro nie może się opanować. Nie napisałaś w jakim jesteście wieku. Może jest na tyle młody, że kręcą go zakazane miejsca, jeśli nie miał jeszcze dziewczyny to możliwe... Mam nadzieję, że nie jesteś dla niego tylko obiektem seksualnym. Czy on potrafi z tobą normalnie porozmawiać bez obmacywania?Tak, jej chłopak ma taki problem, że jest zdrowym chłopakiem i jak każdy zdrowy chłopak chce/potrzebuje bliskości, seksu i napisał/a:ech, to chyba mnie nie rozumiecie. Nie uprawiamy seksu bo sami to ustaliliśmy wcześniej, jest pewien powód niezależny od nas, ale mniejsza o to. Tak, kocham go bardzo. Czasem po prostu czuję się jak obiekt seksualny. w chwili, gdy chcę z nim po prostu pogadać, pośmiać się on zaczyna mnie dotykać. nie chcę, żeby to tak wyglądało, bo czuję się jakbym w jego oczach była tylko "dupą i cyckami", chociaż zapewnia mnie że tak nie się, że jesteś dziewicą, pewnie młodą, jeszcze przed 20 stką. Ponieważ nie uprawiasz seksu - nie wiesz co to jest i z czym to się je. Twoje podejście sugeruje, że uważasz (być może tylko podświadomie), że seks jest czymś brudnym, ewentualnie gdzieś Ci z tyłu głowy chodzi szlagier, że faceci myślą tylko o jednym. Twój strach przed staniem się "obiektem seksualnym" jest strachem przed nieznanym. Nie radzisz sobie prawdopodobnie z tematem seksu, bo pewnie nie jesteś gotowa, albo masz spaczone napisał/a:@Nadya podobnie jest z tobą macie życie seksualne to wtedy jest zgoła też uważam że pożądanie powinno być ale nie powinno przekraczać 30-40% miłości bo w takim przypadku grozi zdrada gdy żona bądź mąż znajdzie leszy bo ładniejszy proszę Cię! Jak jest namiętność i dopasowanie, to nie ma mowy o żadnej zdradzie!Katariina napisał/a:Sith'ari napisał/a:Nadya właśnie tak czuje się zakochana kobieta, nie widziałem nigdy zakochanej dziewczyny, której przeszkadza dotyk jej ukochanego. Jedno z drugim ( Niechęć do dotyku i miłość) tak jakby się... masz racji... Mnie np. przeszkadza jeśli nie możemy spokojnie obejrzeć filmu bo mój mąż nie panuje nad wszystkim można przesadzić. Tak samo bym nie zniosła namolnego "kocham cię" kilkadziesiąt razy w dwie by nie przeszkadzało gdyby dziewczyna non stop głaskała cię po główce i szeptała czułe słówka? Myślę, że jednak tak, choćby dlatego że trudno byłoby się do niej dobierać A jak facet pobudza pewne miejsca trudno się skoncentrować na filmie/ to, co opisujesz, to jest zwyczajnie niedopasowanie temperamentów. Owszem, czasem można przesadzić, jak Sith'ari napisał wyżej, że jak się schylam po worek ziemniaków, a mąż już stoi za mną zwarty i gotowy, to można się wkurzyć, ale to, co Ty, albo Autorka opisujecie, to jest zwykłe niedopasowanie i mijanie się w pewnych nie widzę problemu w filmowych przerywnikach, ale to ja XDelibella napisał/a:Faceci mają mózgi tak jak my kobiety i powinni ich używać a nie kierować się tylko tym, że tak nakazuje im natura i się tym usprawiedliwiaćO! Idealistka się trafiła XD 42 Odpowiedź przez Teo 2014-02-22 21:51:35 Teo Gość Netkobiet Odp: facet za często mnie dotyka... Lwica_ napisał/a:Wywnioskowałam z postu autorki, że jej partner jest ciągle na nią napalony, stąd ciągły dotyk, na który KOBIETA WCALE NIE MUSI MIEĆ OCHOTY. Ja rozumiem, że można się podotykać w intymnych sytuacjach, czasem dotknąć dla obopólnej przyjemności, ale kiedy ona chce z nim pogadać, a on wciąż się do niej dobiera, to chyba faktycznie coś jest trochę nie tak?Moja rada: reaguj ostro na takie zachowania. Uświadom partnerowi, że są sytuacje, w których oboje się dotykacie oraz takie, w których nie powinien macać Twojej pupy czy piersi. Rozumiem, że może Ci to przeszkadzać i facet ma prawo to ale jak facetowi zaraz jądra wybuchną, to nie wiem, czy takie "ostre reakcje" coś pomogą... Ale, tak jak słusznie napisałaś:Lwica_ napisał/a:Skoro świadomie zgodził się na brak seksu, to musi uszanować podejście partnerki, albo dać sobie spokój, jeśli nie potrafi kontrolować w sumie nie może chłopak mieć pretensji... Ewentualnie przed spotkaniem z dziewczyną niech sobie "zjedzie na ręcznym", że tak to ujmę ^^ 43 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 21:53:14 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Lwica_ napisał/a:Skoro świadomie zgodził się na brak seksu, to musi uszanować podejście partnerki, albo dać sobie spokój, jeśli nie potrafi kontrolować tym że powinien dać sobie spokój w pełni się zgadzam. Gość zasługuje na związek w którym będzie usatysfakcjonowany. MUSI uszanować, MUSI nie macać, MUSI się kontrolować, w Waszych oczach mężczyzna wszystko MUSI, a kobieta wszystko MOŻE. Odrobinę konsekwencji, w związku oboje powinni być sobie równi. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 44 Odpowiedź przez Cyngli 2014-02-22 21:56:55 Cyngli Gość Netkobiet Odp: facet za często mnie dotyka... Sith'ari napisał/a:Cynicznahipo napisał/a:Ja tam uwielbiam, jak mój mąż mnie nie w miejscach publicznych, kiedy ktoś patrzy. Nie lubię tego i za piersi, czy klepanie po pupie w sytuacjach, kiedy druga osoba tego nie chce i się krępuje uważam za co najmniej żyjącemu rok w związku bez seksu może być ciężko się wiemy, dlaczego taka decyzja została podjęta, ale skoro się na to zgodził, to niech panuje nad nie bronisz tego chłopaka, a nie przyszło Ci do głowy, że może jemu owa sytuacja odpowiada... czyżby kolejna forumowa wyrocznia? ;-) 45 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 21:59:11 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Teo napisał/a:To w sumie nie może chłopak mieć pretensji... Ewentualnie przed spotkaniem z dziewczyną niech sobie "zjedzie na ręcznym", że tak to ujmę ^^Nie zgodzę się Teo ;*Chłopak nie miał szans wiedzieć w co się pakuje, dopóki się empirycznie o tym nie przekonał. Wytrzymał ROK!!!Gość zasługuje na medal. Autorka postu powinna mu się oświadczyć już teraz, i kupić mu po to facet wiążę się z kobietą, by za każdym razem przed spotkaniem "jechać sobie na ręcznym". Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 46 Odpowiedź przez Cyngli 2014-02-22 22:01:18 Cyngli Gość Netkobiet Odp: facet za często mnie dotyka... Sith'ari napisał/a:Teo napisał/a:To w sumie nie może chłopak mieć pretensji... Ewentualnie przed spotkaniem z dziewczyną niech sobie "zjedzie na ręcznym", że tak to ujmę ^^Nie zgodzę się Teo ;*Chłopak nie miał szans wiedzieć w co się pakuje, dopóki się empirycznie o tym nie przekonał. Wytrzymał ROK!!!Gość zasługuje na medal. Autorka postu powinna mu się oświadczyć już teraz, i kupić mu po to facet wiążę się z kobietą, by za każdym razem przed spotkaniem "jechać sobie na ręcznym".Przecież nikt go nie zmusza do bycia z autorką... jeśli mu źle, to droga wolna... bez przesady...Najwyraźniej nie jest aż tak tragicznie, skoro ma siłę na macanki i wytrzymał AŻ rok... Swoją drogą, co to jest rok... 47 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 22:03:06 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Cynicznahipo napisał/a:Nie wiemy, dlaczego taka decyzja została podjęta, ale skoro się na to zgodził, to niech panuje nad nie bronisz tego chłopaka, a nie przyszło Ci do głowy, że może jemu owa sytuacja odpowiada... czyżby kolejna forumowa wyrocznia? ;-)Homo Sapiens to gatunek należący do królestwa zwierząt, ergo człowiek jest zwierzęciem. Ten chłopak też. Przykro mi że burzę mit człowieka, nieśmiertelnej duszy stworzonej z gliny i magicznego palca boga, ale nauka jest tego chłopaka bo jako facet rozumiem co ten gość dla autorki tego postu przeżywa. Gdybym miał wybór między zajęciem jego miejsca, a walką bez broni z tygrysem szablozębnym, już bym się rozciągał do walki. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 48 Odpowiedź przez Damiann 2014-02-22 22:03:18 Ostatnio edytowany przez Damiann (2014-02-22 22:03:50) Damiann Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-15 Posty: 388 Odp: facet za często mnie dotyka... Nie znamy szczegółów by się tak wypowiadać może ją wcześniej zdradził a potem błagał o wybaczenie na kolanach, by z nim została ona została ale było zero seksu . znam taką sytuację z jakiegoś forum. Traktuj innych tak jak byś chciał żeby ciebie traktowano. 49 Odpowiedź przez Lily89 2014-02-22 22:04:05 Lily89 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Wolny Zarejestrowany: 2014-02-19 Posty: 3,836 Wiek: 25 Odp: facet za często mnie dotyka... Cynicznahipo napisał/a:Sith'ari napisał/a:Teo napisał/a:To w sumie nie może chłopak mieć pretensji... Ewentualnie przed spotkaniem z dziewczyną niech sobie "zjedzie na ręcznym", że tak to ujmę ^^Nie zgodzę się Teo ;*Chłopak nie miał szans wiedzieć w co się pakuje, dopóki się empirycznie o tym nie przekonał. Wytrzymał ROK!!!Gość zasługuje na medal. Autorka postu powinna mu się oświadczyć już teraz, i kupić mu po to facet wiążę się z kobietą, by za każdym razem przed spotkaniem "jechać sobie na ręcznym".Przecież nikt go nie zmusza do bycia z autorką... jeśli mu źle, to droga wolna... bez przesady...Najwyraźniej nie jest aż tak tragicznie, skoro ma siłę na macanki i wytrzymał AŻ rok... Swoją drogą, co to jest rok...Moim zdaniem facetowi należy się medal... ???? ?? ?? ????? ??? ?? ??? ?????? ?? ?? ????.???? ?? ?????? ??? ??? ?? ??? ??????? ???????? ??????,???? ??? ???? ?... 50 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 22:08:44 Ostatnio edytowany przez Sith'ari (2014-02-22 22:10:09) Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Cynicznahipo napisał/a:Sith'ari napisał/a:Teo napisał/a:To w sumie nie może chłopak mieć pretensji... Ewentualnie przed spotkaniem z dziewczyną niech sobie "zjedzie na ręcznym", że tak to ujmę ^^Nie zgodzę się Teo ;*Chłopak nie miał szans wiedzieć w co się pakuje, dopóki się empirycznie o tym nie przekonał. Wytrzymał ROK!!!Gość zasługuje na medal. Autorka postu powinna mu się oświadczyć już teraz, i kupić mu po to facet wiążę się z kobietą, by za każdym razem przed spotkaniem "jechać sobie na ręcznym".Przecież nikt go nie zmusza do bycia z autorką... jeśli mu źle, to droga wolna... bez przesady...Najwyraźniej nie jest aż tak tragicznie, skoro ma siłę na macanki i wytrzymał AŻ rok... Swoją drogą, co to jest rok...Nie masz pojęcia o czym mówisz, ponieważ jesteś bez seksu to WIECZNOŚĆ. W CZYŚCU. W KTÓRYM ZEZWOLONO NA go nie zmusza, prawda. Ale wpadłaś może na to, że mimo tego że jest w tym związku nieszczęśliwy, on np, nie wiem, JEST ZAKOCHANY!?Kiedy kobieta pisze na tym forum farmazony o tym że jej facet jest taki ble i w ogóle, to się leje tona wsparcia. Jak facetowi w związku jest źle , TO PRZECIEŻ MOŻE ODEJŚĆ. Sorry, a te wszystkie żałosne histeryczki nie mogą? Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 51 Odpowiedź przez Teo 2014-02-22 22:10:20 Teo Gość Netkobiet Odp: facet za często mnie dotyka... Cynicznahipo napisał/a:Strasznie bronisz tego chłopaka, a nie przyszło Ci do głowy, że może jemu owa sytuacja odpowiada... czyżby kolejna forumowa wyrocznia? ;-)Sugerujesz, że chłopak jest masochistą? Zgodził się na związek bez seksu, tylko same macanki i to wydzielane jeszcze? Twierdzisz, że podnieca go ta "niedostępność" i nakręca się za każdym razem, kiedy do niej leci z łapami, a ona go po tych łapkach bije?Damiann napisał/a:Nie znamy szczegółów by się tak wypowiadać może ją wcześniej zdradził a potem błagał o wybaczenie na kolanach, by z nim została ona została ale było zero seksu . znam taką sytuację z jakiegoś faktycznie tak było, to Autorka jest zUa zUa do szpiku, albo jeszcze dalej... Ale potwierdza to moją teorię o jego tendencjach masochistycznych XD 52 Odpowiedź przez natolinka 2014-02-22 22:11:14 natolinka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-10 Posty: 1,244 Wiek: + 70 Odp: facet za często mnie dotyka... elibella napisał/a:Hej wam kobietki. Mam pewien problem. Jestem z moim facetem od roku. Minęło trochę czasu, zanim zaczęliśmy dotykać się w te i inne miejsca... No bywało różnie, tyle że bez seksu. Ale zauważyłam, że od dłuższego czasu on zaczyna nadużywać tego, że czasami dotykamy się w różne miejsca i robi to notorycznie.. Jego bardzo pociągają moje piersi i gdy nawet idziemy na spacer on usiłuje mnie za nie łapać mimo że mówię mu że tego nie chcę.. Albo ciągle łapie mnie za tyłek, jedzie ręką po nodze aż do stacji gdy siedzimy na ławce... to jest naprawdę uciążliwe, a gdy mówię mu że tego nie chcę to czasami przestanie na chwilę a zaraz znowu to samo.. Mówi, że nie wie jak to się dzieje.. Ja rozumiem że facet to facet, ale przecież oni też mają mózgi i powinni uszanować nas- kobiety- i gdy czegoś nie chcemy to nie i koniec, bez tłumaczenia się dlaczego.. Wiem że mnie kocha bo okazuje mi to, robi dla mnie wiele ale to naprawdę mnie przytłacza.. Macie może dziewuchy taki problem? I jak go rozwiązać? dodam, że o tym już z nim nie oponujesz zbyt stanowczo. Musisz mu niestety ostro przypomnieć, że nie jesteś żadnym eksponatem - chociaż i jego nie wolno dotykać - ale istotą żywą i chce czy nie,ale musi zapanować nad swoimi nerwowymi że takie zachowanie Tobie się nie podoba,a na czułości jest miejsce w domu nie przy tego nie załatwisz,będzie z każdym dniem coraz gorzej. Nawet mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje- Ezop - 53 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 22:41:01 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... natolinka napisał/a:Widocznie nie oponujesz zbyt stanowczo. Musisz mu niestety ostro przypomnieć, że nie jesteś żadnym eksponatem - chociaż i jego nie wolno dotykać - ale istotą żywą i chce czy nie,ale musi zapanować nad swoimi nerwowymi że takie zachowanie Tobie się nie podoba,a na czułości jest miejsce w domu nie przy tego nie załatwisz,będzie z każdym dniem coraz sobie że jej facet też jest istotą żywą, a ona także w domu, nie przy ludziach (chodź idę o zakład że te "przy ludziach" to ławka w parku) nie pozwala mu się dotykać bo "teraz pora na rozmowę". Jak autorka chce rozwiązać problem, niech da mi mejla do tego swojego faceta, szybko sprawa się rozwiąże, jak ktoś mu przemówi do rozsądku. A autorka będzie mogła poszukać sobie jakiegoś homosia przyjaciela, który nie będzie jej macał. Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 54 Odpowiedź przez Lily89 2014-02-22 22:49:29 Lily89 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Wolny Zarejestrowany: 2014-02-19 Posty: 3,836 Wiek: 25 Odp: facet za często mnie dotyka... Powiem szczerze, że bardziej martwiłabym się gdyby facet nie chciał jej dotykać. Może autorka ma jakiś problem ze sobą. Nie wiem jakieś kompleksy może. ???? ?? ?? ????? ??? ?? ??? ?????? ?? ?? ????.???? ?? ?????? ??? ??? ?? ??? ??????? ???????? ??????,???? ??? ???? ?... 55 Odpowiedź przez Lukass 2014-02-22 23:26:37 Lukass Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-05 Posty: 46 Wiek: 22 Odp: facet za często mnie dotyka... Lily89 napisał/a:Powiem szczerze, że bardziej martwiłabym się gdyby facet nie chciał jej dotykać. Może autorka ma jakiś problem ze sobą. Nie wiem jakieś kompleksy się z tym, co powiedziała autorko - Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak facet nie mógłby dotykać swojej kobiety, przecież to jest coś cudownego.:) Piszesz, że bardzo pociągają go Twoje piersi - a jest w tym coś nienormalnego? To jest jedna z najpiękniejszych części ciała u kobiety i podejrzewam, że nie tylko Twoje go pociągają... Jeśli masz problem, że on che Cię dotykać w sytuacjach, w których czujesz się niekomfortowo, to może powiedz mu, że jak przestanie to np w domu pozwolisz mu na więcej albo będzie mógł Cię dotykać ile zechce, a tak po za tym to zmniejszyć jego chęci raczej nie dasz rady. 56 Odpowiedź przez Sith'ari 2014-02-22 23:32:22 Sith'ari Zbanowany Nieaktywny Zawód: Morderca Zarejestrowany: 2014-02-21 Posty: 234 Wiek: 23 Odp: facet za często mnie dotyka... Lily89 napisał/a:Powiem szczerze, że bardziej martwiłabym się gdyby facet nie chciał jej dotykać. Może autorka ma jakiś problem ze sobą. Nie wiem jakieś kompleksy zaburzenia na tle seksualnym. Konkretnie mam jeden na myśli ale nie pamiętam czy to się nazywało "syndrom Królowej lodu", czy "Śpiącej Kólewny". Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power, I gain victory. Through victory, my chains are Force shall free me. 57 Odpowiedź przez Teo 2014-02-22 23:35:37 Teo Gość Netkobiet Odp: facet za często mnie dotyka... Sith'ari napisał/a:Lily89 napisał/a:Powiem szczerze, że bardziej martwiłabym się gdyby facet nie chciał jej dotykać. Może autorka ma jakiś problem ze sobą. Nie wiem jakieś kompleksy zaburzenia na tle seksualnym. Konkretnie mam jeden na myśli ale nie pamiętam czy to się nazywało "syndrom Królowej lodu", czy "Śpiącej Kólewny".Spiącą Królewnę, to jeszcze jakoś tam można obmacać na upartego XD 58 Odpowiedź przez Lukass 2014-02-22 23:43:26 Lukass Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-05 Posty: 46 Wiek: 22 Odp: facet za często mnie dotyka... Teo napisał/a:Spiącą Królewnę, to jeszcze jakoś tam można obmacać na upartego XDTa, a jak się obudzi to powie do swojego mężczyzny - kochanie ale miałam koszmar! Śniło mi się, że mnie obmacywałeś... 59 Odpowiedź przez Teo 2014-02-22 23:49:42 Teo Gość Netkobiet Odp: facet za często mnie dotyka... Lukass napisał/a:Teo napisał/a:Spiącą Królewnę, to jeszcze jakoś tam można obmacać na upartego XDTa, a jak się obudzi to powie do swojego mężczyzny - kochanie ale miałam koszmar! Śniło mi się, że mnie obmacywałeś...JEŚLI się obudzi... "Jeśli" - to dobre słowo 60 Odpowiedź przez Picea 2014-02-22 23:55:45 Picea Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-08 Posty: 618 Odp: facet za często mnie dotyka...Autora i jej chłopak to osoby młode, chodzące do szkoły średniej. Jeśli dziewczyna ma zasady to dobrze o niej świadczy. Skoro między sobą coś ustalili to trzeba to uszanować.

co czuje chłopak gdy dotyka dziewczynę